Większość z nas przeżyje wybuch atomowy, ale zginie w przeciągu następnych 48 godzin. Aby przetrwać, musisz wiedzieć, jak zachować się w skrajnie nieprzyjaznym środowisku. Tutaj się tego nauczysz.
Wracając do instrukcji – nie jest ona najlepsza na świecie i nie dotyczy wybuchu ładunków jądrowych, ale mimo wszystko to dobry początek. Pamiętaj, że bomba atomowa nie jest jedynym zagrożeniem związanym z promieniotwórczością. To może być awaria elektrowni atomowej, radioaktywna chmura, wypadek podczas transportu źródeł promieniotwórczych, czy atak terrorystyczny. Temu po części służy ten artykuł – opracować strategię na Najgorszy Możliwy Scenariusz (NMS), aby w ten sposób ustalić, co robić w przypadku mniejszych katastrof. Temu też służą wszelkie symulacje dotyczące apokalipsy zombie – nie chodzi o przygotowanie się na świt żywych trupów, ale o rodzaj ćwiczenia, dzięki któremu opracujemy system działania w sytuacjach awaryjnych. Dlatego przygotowywanie się do przeżycia wybuchu atomowego może ci się wydawać nieco śmieszne, ale główna idea jest inna – nauczyć się, jak postępować w sytuacjach kryzysowych. Pamiętaj, pandemii też nikt się nie spodziewał i niemal każdy myślał, że taki scenariusz można włożyć między bajki. A jednak się zdarzył.
Wróćmy do tematu. Weźmy instrukcję na warsztat, prześwietlmy punkt po punkcie i zobaczmy, co warto z niej zapamiętać. Zaczynajmy!
1. Przed zagrożeniem radiacyjnym:
1) Na wypadek katastrofy miej przygotowane następujące rzeczy:
a) latarkę z zapasowymi bateriami,
b) przenośne radio bateryjne z zapasowymi bateriami,
c) apteczkę i podręcznik pierwszej pomocy,
d) alarmowy zapas żywności i wody,
e) zapas worków do przechowywania żywności,
f) otwieracz do konserw,
g) solidne obuwie.
Lista jest dobra, ale tylko na krótki okres odcięcia od świata. Na dłuższy czas potrzeba o wiele więcej. Brakuje tutaj przede wszystkim zapasowego źródła energii elektrycznej – w najlepszym wypadku generator, ale nawet zwykły akumulator samochodowy będzie na wagę złota; kuchenki gazowej, nawet turystycznej, z odpowiednim zapasem gazu; kosmetyków, zapasowego zestawu odzieży, ciepłych ubrań oraz awaryjnego systemu komunikacji. Co dokładnie powinien zawierać nasz mini schron – o tym w innym artykule.
2) Bądź przygotowany do ewakuacji lub schronienia się w swoim domu.
W przypadku wybuchu ładunku jądrowego powinieneś w pierwszej kolejności szukać schronienia. Natychmiastowa ewakuacja jest możliwa tylko i wyłącznie wtedy, kiedy jesteś wystarczająco daleko od epicentrum. Bardzo ciężko zdefiniować „wystarczająco daleko” – dlatego włącz wszelkie dostępny metody komunikacji (a w szczególności radio w zakresie AM) i nasłuchuj komunikatów. Pamiętaj, że samochód to jedno z najgorszych możliwych miejsc, w których możesz się znaleźć, ponieważ w minimalny sposób chroni przed promieniowaniem. Oczekuj też chaosu na drogach. Jeden z najczarniejszych scenariuszy to utknięcie w korku – jesteś wtedy wystawiony na promieniowanie, najczęściej bez możliwości znalezienia osłony. To dość skromne rady, ale niestety ciężko podać jakiekolwiek ogólne wskazówki, ponieważ nie da się przewidzieć rozkład opadu promieniotwórczego w czasie i w przestrzeni, które w olbrzymim stopniu zależą od pogody. Poniżej symulacja opadu promieniotwórczego dla Waszyngtonu, w zależności od miesiąca:
Symulacja opadu promieniotwórczego dla Washington D.C. dla różnych miesięcy (źródło Radiation Emergency Medical Management).
3) Opracuj plan komunikowania się na wypadek zagrożenia.
Pamiętaj, że w wyniku działania impulsu EMP część elektroniki może zostać zniszczona. Nawet jeżeli twój telefon komórkowy nie ucierpi, to niemal na pewno zostaną zniszczone stacje BTS lub ich zasilanie, a wtedy komunikacja za pomocą telefonu nie będzie możliwa. Podobnie będzie z przewodami telefonicznymi i energetycznymi. Jeżeli chcesz być naprawdę przygotowany na impulsy EMP (wybuch jądrowy nie jest ich jedynym źródłem), powinieneś mieć opracowaną zapasową metodę komunikacji, na przykład radiotelefon (czyli tzw. krótkofalówkę), który będzie zabezpieczony przed impulsami EMP. Podstawowa metoda ochrony jest prosta – szczelne owinięcie folią aluminiową. Bardziej zaawansowana to włożenie elektroniki do metalowego pojemnika lub specjalnej folii z wszytą siatką Faradaya. Radiotelefon powinien mieć maksymalną możliwą moc nadawania. Jeżeli przeznaczeniem radiotelefonu będą sytuacje awaryjne, nie przejmuj się legalnością. To, czy przeżyjesz jest ważne, a nie to, że będziesz nielegalnie nadawał z mocą 5W na paśmie FRS.
4) Przygotuj plan oraz sposoby powrotu do domu członków rodziny, jeżeli w czasie wystąpienia zagrożenia są rozdzieleni (realna możliwość w ciągu dnia, gdy dorośli są w pracy, a dzieci w szkole).
To bardzo ważne pytanie – czy jeżeli jestem poza miejsce zamieszkania, to mam wracać do domu, czy szukać schronienia w pobliżu? Czy jeżeli pół godziny drogi od domu mam świetny schron, powinienem się tam udać, czy chować się w kiepskiej piwnicy? Nie jest łatwo na nie odpowiedzieć. Powstały poważne artykuły naukowe na ten temat. Amerykański naukowiec, Michael B. Dillon rozważał, co zrobić w sytuacji wybuchu ładunku nuklearnego o mocy do 10 kiloton. Wnioski są następujące: jeżeli możesz znaleźć dobry schron w zasięgu 15 minut drogi, powinieneś się do niego udać, ale nie później niż 30 minut po detonacji. To znaczy, że masz maksymalnie 45 minut na przeprowadzenie całej operacji (artykuł możesz znaleźć tutaj). To są rozważania dla ładunku 10 kiloton – w ostatnim artykule rozważaliśmy wybuch o mocy 300 i 1000 kiloton, a więc wielokrotnie większym. Co robić w takich sytuacjach? Amerykańska agencja FEMA (Federal Emergency Management Agency) sugeruje, że maksymalny czas na poszukiwanie schronienia to 10 minut (źródło). Myślę, że musimy założyć najgorszy możliwy scenariusz i przyjąć właśnie taką wartość – 10 minut na poszukiwanie schronienia, licząc od czasu wybuchu.
5) Poproś krewnych lub znajomych, zamieszkałych w innych miejscowościach, aby służyli jako miejsce kontaktu dla Twojej rodziny. Upewnij się, czy wszyscy członkowie Twojej rodziny znają nazwisko, adres i nr telefonu osoby kontaktowej.
To bardzo dobry punkt – chodzi o to, aby osoba kontaktowa była poza twoim miastem, najlepiej gdyby mieszkała gdzieś na prowincji (gdzie zawsze jest bezpieczniej). W ten sposób stworzysz szkielet systemu komunikacji awaryjnej.
6) Jeśli prowadzisz samodzielne gospodarstwo rolne, zastanów się nad zabezpieczeniem paszy dla zwierząt hodowlanych, ujęć wody pitnej oraz pomieszczeń dla nich.
Jeżeli prowadzisz samodzielne gospodarstwo rolne niemal na pewno mieszkasz poza dużym miastem, co daje ci olbrzymią przewagę czasową. Najprawdopodobniej ominą cię bezpośrednie skutki wybuchu jądrowego i nawet jeżeli nastąpi opad radioaktywny, to będziesz miał co najmniej kilkanaście minut na przygotowanie się. Paszę owiń folią plastikową, podobnie jak krany z wodą, pozamykaj szczelnie wszystkie pomieszczenia gospodarcze. Jeżeli masz studnię – przykryj ją tak szczelnie, jak to możliwe. Ile czasu będziesz mógł spędzić na zewnątrz – o tym później.
2. W czasie zagrożenia radiacyjnego:
1) Zachowaj spokój:
a) nie każdy wypadek, związany z wydostaniem się substancji promieniotwórczej jest dla Ciebie niebezpieczny;
b) wypadek może dotyczyć tylko terenu zakładu (elektrowni atomowej) i może nie powodować żadnych zagrożeń zewnętrznych.
To prawda – w większości przypadków skażenie promieniotwórcze nie będzie cię dotyczyć. Zupełnie inaczej jest w przypadku eksplozji nuklearnej.
2) Uważnie i stale słuchaj radia, oglądaj telewizję ogólnokrajową lub lokalną. Komunikaty określą charakter wypadku, stopień zagrożenia oraz jego zasięg i szybkość rozprzestrzeniania się – wykonaj zalecenia wynikające z komunikatów.
Możesz być niemal pewny, że po wybuchu nastąpi blackout – czyli odcięcie energii elektrycznej, dlatego telewizja i internet nie będą działać. Również pobliskie nadajnik radiowe ulegną zniszczeniu. Oznacza to, że zakres FM nie będzie dostępny i wszelkie komunikaty będą napływać w zakresie AM (nadajniki AM mają znacznie większy zasięg, dlatego sygnał może być nadawany z innych miast, które nie ucierpiały w wybuchu). Dlatego powinieneś mieć radio, które odbiera w zakresie AM. Pamiętaj, że większość telefonów komórkowych wyposażonych w radio, odbiera tylko FM. Najlepiej wyposażyć się w radio, które można zasilać korbką – w ten sposób będziemy nie uniezależnieni od zapasu baterii.
Aktualny przegląd urządzeń dostępnych na polskim rynku (Ceneo) znajdziesz tutaj.
3) Gdy powracasz do miejsca schronienia z zewnątrz:
a) weź prysznic, zmień buty i odzież;
b) schowaj do plastikowej torby rzeczy noszone na zewnątrz i szczelnie je zamknij.
To niezwykle ważny punkt – chodzi o opad promieniotwórczy, który może znajdować się na twoim ubraniu. Koniecznie zdejmij z siebie całą odzież, schowaj do reklamówki i zabezpiecz taśmą. Nie sądzę, abyś miał czas na prysznic, ale musisz umyć twarz, a przede wszystkim dokładnie wypłukać usta i oczyścić nos. Najgorsze, co teraz może ci się przydarzyć, to wchłonięcie radioaktywnego pyłu. Jeżeli masz zwierzęta, które też były na zewnątrz, postaraj się w miarę możliwości je umyć.
4) Jeśli otrzymasz polecenie ewakuacji, wykonuj je niezwłocznie, według zaleceń władz (służb ratowniczych):
a) nasłuchuj w radiu i telewizji komunikatów o drogach ewakuacji, tymczasowych schronach i sposobach postępowania,
b) zabierz przygotowane na ewakuację rzeczy.
5) Pamiętaj o swoich sąsiadach, którzy mogą potrzebować specjalnej pomocy przy małych dzieciach, starszych lub niepełnosprawnych osobach.
Nie oczekuj, że pojawią się jakiekolwiek służby ratownicze, wyciągną pomocną dłoń i z narażeniem życia przetransportują cię do podziemnego schronu, gdzie będzie czekać ciepłe łóżko i zapasy na trzy miesiące. Nikt ci nie pomoże. Nie tylko dlatego, że nastąpi chaos i dezintegracja organów ratowniczych, ale przede wszystkim dlatego, że ty, jako zwykły obywatel, jesteś dla Państwa na samym końcu listy priorytetów. Jeżeli nie jesteś wyższym urzędnikiem państwowym, żołnierzem albo nie posiadasz specjalnych umiejętności, to nikt się nie będzie tobą interesował.
Nie wierz w istnienie jakichkolwiek schronów dla ludności – kiedyś niektóre miasta dysponowały imponującą siecią podziemnych schronów, które były przeznaczone dla ogółu ludności (na przykład krakowska Nowa Huta, gdzie praktycznie każde osiedle miało swój schron). Jednak wraz z upadkiem żelaznej kurtyny zniknął też strach przez wybuchem wojny atomowej, dlatego krótkowzroczni włodarze naszego Państwa postanowili zapomnieć o istnieniu schronów, które przez kolejne trzydzieści lat niszczały. Sytuacja jest tak zła, że w odpowiedzi na pytanie o schrony, jeden z prezydentów Warszawy odpowiedział: „w aktualnie obowiązujących przepisach prawa nie występuje pojęcie schronu oraz nie istnieje organ któremu przypisano by jakiekolwiek zadania z tym związane, włącznie z prowadzeniem ewidencji schronów. A zatem prezydent Warszawy nie ma podstaw prawnych do prowadzenia (ewidencji) obiektów będących w przeszłości schronami. Aktualnie, zgodnie z przepisami, prawo do zarządzania czy administrowania nimi mają ich właściciele” (źródło). To nie jest wpis polityczny – przedstawiciele absolutnie każdej formacji politycznej mieli schrony i obronę cywilną w głębokim poważaniu. Przykładem może być sytuacja z COVID-19 i wyprzedawanie przez Agencję Rezerw Materiałowych ponad 60 tysięcy masek całotwarzowych, na kilka tygodni przed wybuchem epidemii. Państwo ci nie pomoże. Możesz jedynie liczyć na to, że przy odrobinie szczęścia, Państwo nie pogrąży cię jeszcze bardziej.
6) W wypadku zaniechania ewakuacji, pozostań w domu:
a) zabezpiecz i pozamykaj okna i drzwi,
b) wyłącz klimatyzację, wentylację, ogrzewanie nawiewowe itp.,
c) miej przy sobie cały czas włączone radio bateryjne,
d) zamknij (uszczelnij) zasuwy piecowe i kominowe,
e) udaj się do piwnicy lub innych pomieszczeń poniżej powierzchni gruntu,
Jeżeli możesz udać się do piwnicy lub do jakiegokolwiek pomieszczenia poniżej gruntu – zrób to w pierwszej kolejności. To zdecydowanie ważniejsze, niż cały punkt 3 – rozebrać się i umyć twarz możesz równie dobrze w piwnicy, pod warunkiem że masz zapas wody. Jeżeli nie masz piwnicy – pozostań w domu.
Na tym etapie najgorsze rzeczy są już za tobą – przeszły wszystkie fale uderzeniowe i jeżeli twój dom nie jest bezpośrednio zagrożony, nie pali się, nie ma wycieku gazu – powinieneś w nim zostać. Pamiętaj, aby w pierwszej kolejności zabezpieczyć swój dom – wyłącz dopływ gazu i zlikwiduj wszystkie bezpośrednie zagrożenia. Największym niebezpieczeństwem, z jakim przyjdzie ci się teraz zmierzyć będzie opad promieniotwórczy. Jeżeli mieszkasz w budynku wielokondygnacyjnym, to unikaj mieszkań na parterze i ostatnim piętrze (jeżeli jest to możliwe), gdyż tam będzie gromadził się opad. Musisz przeanalizować, gdzie jeszcze może się gromadzić – na przykład w rynnach, czy na balkonach – pomyśl o nim jak o deszczu i staraj się unikać miejsc, które zazwyczaj podczas ulew są mokre. Jeżeli masz jakikolwiek oczyszczacz powietrza włącz go na pełna moc – skutecznie wychwyci radioaktywny pył, ale musisz pamiętać, że filtr z czasem stanie się źródłem promieniowania.
Jak ognia unikaj okien – co prawda to dobra bariera dla promieniowania alfa i beta, ale gammy nie powstrzyma. Jeżeli masz taką możliwość – zabarykaduj okna, zasłoń je szafą, innymi meblami czy jakimkolwiek przedmiotem (im cięższy i masywniejszy, tym lepiej).
Jeżeli twój dom został zniszczony, a ty nie masz piwnicy, albo gdy jesteś daleko od domu – szukaj schronienia w jakimkolwiek budynku. Pamiętaj, że im więcej ścian i murów, tym lepiej. Beton o grubości 30 cm (o gęstości 2,3 g/cm3) dziesięciokrotnie osłabia promieniowanie gamma (dla energii 1 MeV), a 50 cm osłabia promieniowanie stukrotnie! To naprawdę rewelacyjny wynik. Dla porównania – aby uzyskać dziesięciokrotne osłabienie potrzeba 8,5 cm żelaza (o gęstości 7,9 g/cm3) albo 3,8 cm ołowiu (o gęstości 11,3 g/cm3). Najbezpieczniejsze miejsce do środek dużych budowli, takich jak osiedla mieszkaniowe, biurowce itp.
Współczynnik ochronny dla poszczególnych pomieszczeń (źródło Lawrence Livermore National Laboratory)
Krotność osłabienia promieniowania dla poszczególnych pomieszczeń (źródło Federal Emergency Management Agency)
Pamiętaj, że maksymalny czas jaki możesz poświęcić na poszukiwanie schronienia to 10 minut od momentu detonacji!
f) pozostań wewnątrz pomieszczeń do czasu, aż władze (służby ratownicze) ogłoszą, że jest bezpiecznie,
Jeżeli będziesz blisko epicentrum, najprawdopodobniej będziesz musiał spędzić wiele dni wewnątrz pomieszczeń, dlatego warto przygotować się wcześniej na taką ewentualność. Skażenie promieniotwórcze to nie jedyna sytuacja awaryjna, w której schronienie, zapasy jedzenia i wody, oraz dostęp do energii mogą się okazać kluczowe dla twojego przeżycia.
g) jeśli musisz wyjść na zewnątrz, zakryj usta i nos mokrym ręcznikiem.
Jeżeli już musisz wyjść – zrób to bezpiecznie. O tym, ile czasu można spędzić na zewnątrz oraz jak poruszać się w skażonym terenie, przeczytasz w następnym artykule.
7) Bądź przygotowany do ewakuacji lub schronienia się na dłuższy czas w domu.
Dokładnie. Bądź przygotowany, zawsze i wszędzie. Ten punkt napisał ktoś o mentalności Urban Rat!
8) Ukryj inwentarz i nakarm go przechowaną w zamknięciu paszą.
Powinieneś to zrobić na pierwszym etapie przygotowań, kiedy zabezpieczałeś paszę i budynki gospodarcze. Teraz jest najprawdopodobniej za późno. O tym, jak to stwierdzić, w dalszej części artykułu.
9) Nie używaj telefonu, jeśli nie jest to konieczne. Linie telefoniczne są niezbędne dla akcji ratowniczej.
Linie telefoniczne, podobnie jak linie energetyczne, będą odcięte. Nie oczekuj, że będziesz miał jakąkolwiek inną komunikację ze światem zewnętrznym, niż odbieranie fal radiowych w zakresie AM. Wyjątkiem będą dobrze przygotowane osoby, wyposażone w awaryjny system komunikacji, na przykład radiotelefon lub CB-radio.
10) Przechowuj żywność w szczelnych pojemnikach lub lodówce:
a) niezabezpieczoną żywność przed schowaniem dokładnie opłucz;
b) zrezygnuj ze spożywania owoców, warzyw i wody z niepewnych źródeł.
Jakkolwiek będziesz się starał zabezpieczyć swoje mieszkanie, nie unikniesz dostawania się radioaktywnych pyłów do środka. Ich stężenie nie powinno być na tyle wysokie, by stanowić zagrożenie, ale sytuacja zmienia się diametralnie w przypadku spożycia – wtedy stają się śmiertelnie niebezpieczne. Dlatego szczelne przechowywanie żywności i wody jest tak krytyczne.
11) Dalej postępuj zgodnie z zaleceniami określonymi przez władze (służby ratownicze) do czasu odwołania zagrożenia skażeniem promieniotwórczym.
Pamiętaj, to może potrwać wiele dni.
To tyle oficjalnej instrukcji, która nie wyczerpuje jednak wszystkich zagadnień. Jeżeli kiedykolwiek będziesz świadkiem wybuchu ładunku jądrowego, oto co musisz zrobić:
1. Natychmiast po zobaczeniu rozbłysku atomowego musisz schronić się za jakąkolwiek przeszkodą – im cięższą i masywniejszą, tym lepiej. Samochód jest jednym z najgorszych miejsc do ukrycia się! Jeżeli nie jest w stanie nic znaleźć, co mogłoby cię osłonić, połóż się na brzuchu i osłoń głowę rękami. Nie patrz bezpośrednio na wybuch – grozi to ślepotą. Najlepiej zasłoń oczy rękoma. Fala ciepła z wybuchu bomby o mocy 1000 kiloton może trwać do 11 sekund i nadejdzie natychmiast po wybuchu. Pamiętaj, że następnie przyjdzie fala uderzeniowa, jako podmuch wysokiego ciśnienia. Zostań w swoim ukryciu przez dwie minuty.
2. Jeżeli przeżyłeś – najgorsze, czyli sześć pierwszych skutków wybuchu bomby atomowej, masz już za sobą, Pozostaje siódmy – opad radioaktywny. Teraz możesz udać się do piwnicy, albo zacząć zabezpieczać swój dom (wyłącz klimatyzację i nawiew, uszczelnij szpary, zasłoń meblami okna, włącz oczyszczacz powietrza, jeżeli posiadasz). Jeżeli jesteś na zewnątrz, masz 10 minut na znalezienie schronienia. 10 minut to NMS – najgorszy możliwy scenariusz, ale musisz przyjąć takie założenie, aby być bezpiecznym.
3. Uruchom dozymetr / radiometr. Jeżeli go nie masz, uruchom aplikację na swojej komórce, która służy do pomiaru promieniowania z użyciem matrycy CMOS (opisaliśmy to w naszym wcześniejszym artykule). Przyjmij założenie, że maksymalną dawkę skuteczną, jaką możesz otrzymać to 500 milisiwertów. Jeżeli twój dozymetr wskazuje wartość mocy dawki na poziomie 1 siwerta na godzinę – możesz tam spędzić pół godziny czasu; na poziomie 100 milisiwertów na godzinę – pięć godzin itd.
W najbliższym czasie (28 Października 2022 r.) ukaże się także artykuł / instrukcja jak w praktyce możesz mierzyć otaczające Cię promieniowanie. Niestety, ostatnie zawirowania światowe (poczynając od awarii elektrowni atomowej w Fukushimie, a na groźbie konfliktu nuklearnego z Rosją kończąc) spowodowały iż ceny urządzeń pomiarowych poszybowały w górę. Postaramy się przedstawić Ci najrozsądniejsze dostępne obecnie rozwiązania, ich zalety i ograniczenia.
Jak zauważysz, ceny są skrajnie różne i ciężko zorientować się co tak prawdę jest sensownym rozwiązaniem. Już niedługo rozwiejemy te wątpliwości! Obserwuj nas w mediach społecznościowych aby być na bieżąco. (link poniżej i w stopce strony)
4. Spędź w ukryciu co najmniej dwa dni. Po tym czasie poziom promieniowania powinien znacząco spaść. Użyj dozymetru / radiometru do pomiaru dawki promieniowania na zewnątrz i podejmij decyzję o ewakuacji. Graniczna moc dawki skutecznej, przy której można rozpocząć ewakuację to 100 milisiwertów na godzinę (będziesz miał wtedy 5 godzin na przeprowadzenie całej operacji). Generalnie powinieneś spędzić w ukryciu tyle czasu, na ile pozwalają twoje zapasy i wyjść tak późno, jak to tylko możliwe. O tym, jak poruszać się w skażonym terenie, przeczytasz w naszym następnym artykule.
ZAPAMIĘTAJ:
1. Schroń się – schowaj się za masywną przeszkodą albo połóż się twarzą do ziemi. Zasłoń oczy. Spędź tak 2 minuty, licząc od momentu detonacji.
2. Szukaj schronu – masz na to 10 minut. Jeżeli nie masz piwnicy, zabezpiecz swój dom.
3. Sprawdź poziom promieniowania – jeżeli nie masz dozymetru, użyj aplikacji. Maksymalną dawkę, jaką możesz otrzymać to 500 mSv.
4. Spędź w schronie minimum 48 godzin – ale jeżeli masz taką opcję, to pozostań tak długo, jak to możliwe.
5. Sprawdź poziom promieniowania i podejmij decyzję o ewakuacji. Nie rozpoczynaj ewakuacji, jeśli promieniowanie jest większe niż 100 mSv/hr.
Wartości 500 mSv i 100 mSv mają swe źródło w wieloletnich obserwacjach oddziaływania promieniowania jonizującego na organizmy żywe. Naukowcy są zgodni, że 500 mSv to ostatni, relatywnie bezpieczny punkt, poza którym ryzyko zaczyna lawinowo wzrastać. Wartości te są ujęte również w polskim Prawie Atomowym, gdzie 100 mSv to graniczna dawka skuteczna jaką można otrzymać podczas akcji ratowniczej (artykuł 20, punkt 3), a 500 mSv – podczas akcji ratującej życie ludzkie (artykuł 20, punkt 4). Treść ustawy poniżej:
Art. 20.149) 1. W przypadku zdarzenia radiacyjnego należy dołożyć starań, o ile jest to możliwe, żeby członek ekipy awaryjnej nie otrzymał dawki przekraczającej wartość rocznej dawki granicznej dla pracowników.
2. W przypadku gdy spełnienie wymagania, o którym mowa w ust. 1, nie jest możliwe, dawki skuteczne (efektywne) otrzymane przez członków ekip awaryjnych muszą mieścić się w zakresie poziomów odniesienia dawek skutecznych (efektywnych) określonych w odpowiednim planie postępowania awaryjnego.
3. Wartości poziomów odniesienia dawek skutecznych (efektywnych), o których mowa w ust. 2, ustala się na poziomie poniżej 100 mSv, z wyjątkiem przypadku narażenia wyjątkowego, o którym mowa w ust. 4.
4. W przypadku narażenia wyjątkowego wynikającego z działań mających na celu:
1) ratowanie życia ludzkiego,
2) zapobieżenie groźnym dla zdrowia skutkom promieniowania jonizującego,
3) zapobieżenie wystąpieniu katastrofalnych warunków
– wartości poziomów odniesienia dawki skutecznej (efektywnej) określone w odpowiednim planie postępowania awaryjnego mogą przekraczać 100 mSv, ale nie mogą przekraczać 500 mSv.
Pamiętaj – wybuch bomby atomowej nie jest równoznaczny z apokalipsą i totalną anihilacją całego województwa. Jeżeli wcześniej się przygotujesz, zachowasz się racjonalnie i będziesz przestrzegał powyższych zasad, twoje szanse na przeżycie są bardzo duże.
Dziękujemy że z nami jesteś!
Jeżeli prezentowane przez nas treści są dla ciebie interesujące, chcesz być na bieżąco z naszymi publikacjami, masz ciekawe pytanie lub temat który cię nurtuje, dołącz do naszej społeczności na Facebooku!